Strona Kibiców Rugby


16:58:13
Nie zmogły ich przenikliwy chłód i rzęsisty deszcz, tylko koronawirus

Wielka szkoda, że trzeba przełożyć hit rundy wiosennej ekstraligi rugby, pojedynek lidera Ogniwa Sopot z wiceliderem Master Pharm Rugby Łódź. Koronawirus dopadł łodzian i zdziesiątkował im kadrę.

Zakażeni zawodnicy zostali natychmiast odizolowani od reszty zespołu. Wyrwy w ligowej kadrze sprawiłyby, że bylibyśmy mocno osłabieni, a my chcemy spróbować podjąć skuteczną walkę z Ogniwem. Stąd decyzja o przełożeniu spotkania mówi trener Przemysław Szyburski.

Łodzianie w trzech rozegranych wiosną spotkaniach odnieśli trzy zwycięstwa. Pokonali: Arkę Gdynia 35:22 w drugiej połowie odwracając losy pojedynku, Budowlanych Lublin 34:10 i w ostatniej kolejce Spartę Jarocin 41:7.

O tym ostatnim spotkaniu szkoleniowiec łodzian mówi: Przed meczem wydawało się, że będą dobre warunki do gry, Wziąłem cienką wiatróweczkę, która po kilku minutach była do wyżęcia. Lało jak z cebra, było zimno, wiał silny wiatr. To bardzo utrudniało grę, operowania śliską piłką. Trzeba było dostosować się do warunków atmosferycznych i moi zawodnicy potrafili to zrobić. Pierwsza połowa ok, choć było za dużo błędów, po których sędzia dyktował karne przeciwko naszej drużynie. W drugiej połowie nastąpiły poważne korekty w składzie. Nie ustrzegliśmy się błędów. Takie mecze są potrzebne, żeby zmiennicy, ci którzy mniej grają nabierali doświadczenia. Do walki rwał się Dawid Plichta, ale dmuchałem na zimne. Nasz łącznik młyna przeszedł anginę i musiałem go oszczędzać.

Na licytację dla Dawida trafia wyjątkowa koszulka podarowana przez jednego z liderów Master Pharm Rugby Łódź Dawid Plichta autografami całej drużyny. Aukcje zaczyna się od 100 zł. Kończy się 27 marca o godz. 21.

(źródło:Express Ilustrowany)

Kategoria: Budo 2011 Aleksandrów Ł. | Wyświetleń: 410 | Dodał: Qubast | Rating: 0.0/0
Liczba wszystkich komentarzy: 0
avatar