Strona Kibiców Rugby


19:41:47
Na złość złym ludziom zagrali i wygrali!

W premierowym meczu ekstraligi rugby pozbawiona możliwości robienia transferów czyli dramatycznie osłabiona drużyna Master Pharm Rugby Łódź pokonała Arkę Gdynia 30:17.

Łodzianie zagrali w składzie: Soafa, Kramarenko. Mchedlidze (48, Kacprowicz) Karpiński, Shevchenko, Nibladze, Plesiński, Mirosz, Urbaniak, Brzozowski, Dobijański, Seerane (52, Orłowski), Dułka, Serafin, Pogorzelski

Mirosław Żórawski: - dyrektor sportowy Budowlani SA: Ta smutna, wręcz tragiczna historia ma pierwszy element pozytywny. Wygraliśmy w premierze, choć nie przyszło nam to łatwo. Cieszymy się podwójnie, bo jeszcze kilka dni temu gra w ekstralidze była w sferze... marzeń. Wydawało się, że z braku zawodników będziemy musieli wycofać się z rozgrywek. We wtorek dostaliśmy wiadomość, że zostaliśmy ukarani zakazem transferów, a w środę zastanawialiśmy się, co robić dalej. Zawodnicy postanowili przystąpić do rozgrywek. Co będzie dalej, zobaczymy. Na razie zagraliśmy w siedemnastu. Osiemnastym graczem był zgłoszony jako zawodnik nasz trener Przemek Szyburski.
Niestety, dwóch zawodników odniosło kontuzje. Nie wiem zatem co będzie się działo w najbliższy weekend, co będzie potem.
Cieszę się, że pokazaliśmy złym ludziom w Polsce, którzy chcą wymazać z ligowej mapy nasz zespół jeden z najlepszych teamów ostatniej dekady, że żyjemy, walczymy, tak jak jest w naszym haśle: walczyć i wygrywać!
Ważną rolę odegrał w spotkaniu z Arką siła naszego młyna, która znana jest od lat. Trzeba jednak zauważyć, że zawodnicy grali pod wielką presją i to miało też wpływ na ich postawę. Wiedzą, że jak komuś coś poważnego się stanie, to może oznaczać koniec drużyny. Presja była i jest ogromna. Cieszę się, że wygraliśmy po spotkaniu, które podobało się kibicom. Były oczywiście błędy, ale było to sporo fajnych akcji, po których zawodnicy zbierali zasłużone oklaski. (źródło:Express Ilustrowany)

Kategoria: Info dla kibica, | Wyświetleń: 285 | Dodał: Qubast | Rating: 0.0/0
Liczba wszystkich komentarzy: 0
avatar