W niedzielę o godzinie 14 występujący w ekstralidze rugbyści Master Pharm podejmą na stadionie przy al. Piłsudskiego RC Lechię Gdańsk. Łodzianie celują w pełną pulę.
Wiadomo, jak trudna jest sytuacja podopiecznych trenera Przemysława Szyburskiego ze względu na ciążący na drużynie zakaz transferowy. Ale oni się nie poddają.
Twardo stoimy na ziemi, ale prawda jest taka, że jeżeli wygramy trzy ostatnie mecze sezonu zasadniczego, to zagramy o medale - mówi Szuburski. - Oczywiście skupiamy się wyłącznie na meczu z Lechią, która ma przecież podobny cel. Zapewniam, że atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, ba, powiedziałbym nawet, iż coraz lepsza. Wróci Toma Mchedlidze, zabraknie natomiast Piotra Karpińskiego - dodaje szkoleniowiec
Nadarza się wręcz wyśmienita okazja do rewanżu. We wrześniu nad Bałtykiem lepsi byli bowiem gdańszczanie, wygrywając 34:7 (15:0).
W swoim ostatnim starciu lechiści ulegli Ogniwu Sopot 23:38. Punkty dla nich zdobyli: Paweł Boczulak 13, Marek Płonka 5 i Krzysztof Smoliński.
Master Pharm mają nowego sponsora. To firma Sawo Gruz, która pomaga już także żużlowcom Orła. Obie strony mają nadzieję na kontynuowanie współpracy także w kolejnym sezonie. (źródło:Express Ilustrowany)
