Koronawirus atakuje. W sobotę w Siedlcach miał się odbyć mecz Rugby Europe Trophy między Polską a Ukrainą.
Miało w nim wystąpić czterech graczy Master Pharm Rugby Łódź. Miało w nim wystąpić czterech graczy Master Pharm Rugby Łódź: Toma Mchedlidze, Piotr Karpiński, Michał Mirosz, Krystian Pogorzelski oraz były gracz łodzian, grający dziś w Szwajcarii - Patryk Reksulak.
Święto rugby, które miało się odbyć w Siedlcach postaramy się zorganizować w lepszym dla sportu czasie podaje PZRrugby.
Tyle i tylko tyle. Informacje są sprzeczne. Jedni mówią o tym, że spotkanie się nie odbędzie bo zakażeni są reprezentanci Ukrainy. Nasi mieli być przebadani i według jednych relacji wszystkie testy dały negatywne wyniki. Inne mówią nawet o jedenastu przypadkach zakażeń w naszym zespole.
Rozwinięcia informacji przez Polski Związek Rugby brak. Czyżby sytuacja była bardzo poważna?
Odpukać, gdyby te hiobowe wieści się potwierdziły, to oznaczałoby w praktyce zawieszenie rozgrywek ekstraligi. Reprezentanci bowiem pochodzą z ośmiu klubów walczących w najwyższej klasie rozgrywek Zakażenia oznaczałoby wysłanie na kwarantannę nieomal wszystkich klubów i jednocześnie przeprowadzenie masowych badań zawodników, na które ani związku, ani klubów po prostu nie stać.
Oto oficjalne stanowisko Polskiego Związku Rugby
Zarząd Polskiego Związku Rugby, który zebrał się 08 października br. na specjalnym posiedzeniu on-line postanowił zawiesić do dnia 18 października br. włącznie wszystkie rozgrywki pod auspicjami Związku (poza Turniejami Dzieci i Młodzieży).
Decyzja o rozegraniu Regionalnych Turniejów Dzieci i Młodzieży jest możliwa po wyrażeniu zgody przez Okręgowy Związek Rugby. Regionalne Turnieje Dzieci i Młodzieży rozegrane do 18 października br. włącznie nie wliczają się do klasyfikacji generalnej TDiM.
Zarząd Polskiego Związku Rugby zalecił też aby do 18 października br. zawiesić treningi w klubach przy czym decyzję o prowadzeniu treningów pozostawił w gestii Prezesów Klubów.(źródło:Express Ilustrowany)
